Strażacka ramka

Na Art in Town, które się odbyło 21 listopada br. zobaczyłam pewne naklejki. Nie mogłam się oprzeć i je zakupiłam. Choć jak ciapa na warsztaty i zlot wybrałam się bez pieniędzy to uratowała mnie płatność kartą :) Pewnie mój mąż tego tak by nie nazwał :) ale znając zamiłowanie naszego starszaka do strażaków wcale się temu nie dziwił. 

W ciągu kilku dni powstała ramka dla strażaka.

Naklejki są super i takie śliczne, wypukłe. Bardzo fajne. Zobaczcie sami. Prosta, wręcz mega prosta ale ma być dla chłopaka i w konkretnym stylu. Cały urok to naklejki.

Jak widać po częstości dodawania postów czasu brak. Na wszystko i dosłownie. Aby przetrwać kilka najbliższych dni i możę będzie trochę spokojniej.

Jaj już jesteśmy przy temacie Art in Town to pokażę jeszcze kilka migawek z warsztatów z małymi podziękowaniami.

 Warsztaty Aidy

 Warsztaty Gośki

Konkurs z opaskami (na mojej ręcę widać) - z wylosowaniem była śmieszna sytuacja bo dosłownie chwilę przed moim numerem wylosowany był podobny rożniący się jedną z cyfr. I tak stoję narzekając, że tylko ta nieszczęsna cyferka a tu słyszę wszystkie cyfry z mojej opaski :D

Szybka odpowiedź na pytanko i prezent trafił do mnie - dziękuję ślicznie :)

jeden z numerów Mollie - tu dziękuję Marcie, bo zamieniła się ze mną na numerek, którego nie miałam

zestaw papierów UHK Gallery

Stempelek Primy - Adam

Bardzo dziękuję organizatorom za przygotowanie oferty z super warsztatami, dziewczynom prowadzącym za zorganizowanie wspaniałych warsztatów i za wspaniały prezent, który na pewno będzie wykorzystany prawidłowo :)

A ja uciekam kończyć rzeczy do szkoły i prezenty pod choinkę bo nadal końca nie widać :)