Pamiętacie albumik przerabiamy z pudełka po czekoladkach? Dzisiaj pokażę co było włożone do środka i razem tworzyło spójną całość kolorystyczną i w użytych dodatkach.
Do środka był album na zdjęcia, pamiątki. Na wierzchu Alicja z krainy czarów, mediowe serducho, kwiatki, tekturki, sznurek i z masy plastycznej konik morski. Kleksy z Nuvo i tło zrobione przy użyciu pasty strukturalnej i maski z Agaterii.
Jak zwykle zapraszam na wyzwanie "Anything goes" rozpoczynające się dzisiaj na blogu Polkadoodles.
Album zgłaszam na wyzwania:
Pozdrawiam serdecznie
Jaki uroczy! Prześlicznie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńPudełka po czekoladkach mają moc! Super!
OdpowiedzUsuńWhat a wonderful card.
OdpowiedzUsuńThank you for joining us at the Sweet Stampers and i hope to see you again.
Hugs
Kuni
Such a pretty card Beata!
OdpowiedzUsuńso wonderful ...
OdpowiedzUsuńThanks for joining us at Sweet Stampers
Hugs Anja