poniedziałek, 21 marca 2016

Pierwsza poszewka - panel w szarościach

Jak tylko ujrzałam te panele w sieci to się zakochałam. Moim jak pokazałam to możecie się domyślić, że reakcja była dokładnie taka jak moja. Ale wszędzie na FB i w sklepach jak były wrzucane to sprzedawały się jak ciepłe bułeczki w 5minut. Do paneli był piękny materiał w malutkie liski, miśki itd (już całkowicie niedostępny nad czym ubolewam) a drugi w sówki i reniferki itd. Wszędzie się spóźniałam z zakupem i nie mogłam ich złapać. Aż w końcu traf chciał, że gdzieś trafiłam jeden, potem drugi. U innej osoby trzeci i okazało się, że w zbiorach ma jeszcze sowę ukrytą, którą chciała Zuza i panel z mini zwierzakami. I tak oto w ten sposób skompletowałam całość, jaką chciałam.

Na pierwszy rzut poszedł reniferek - stwierdziłam, że skoro się uczę to zacznę od panelu dodatkowego. Błąd oczywiście zrobiłam i podłożenie wyszło w końcu za grube. Następnym razem już tak nie zrobię (mam nadzieję, bo się niby tylko zgapiłam :)) 

Jeszcze muszę dać do punktu do zrobienia nap, bo jak na pierwszy raz nie odważyłam się z wszywaniem suwaka :D

I jak się podoba?

No to wreszcie lutowy uszytek pokazałam. Marcowy też już jest. Mogę się powoli brać za kwietniowy :)




Chyba nieźle jak na pierwszą poszewkę? Co?

Poduchę zgłaszam na dwa wyzwania:




A ja pochwalę się jeszcze, że moja króliczkowa ramka zajęła drugie miejsce na blogu Digital Paper w wyzwaniu lutowym "It's man's world" :) 





Ależ się cieszę :) Dziękuję pięknie za takie wyróżnienie.

A Wam dziękuję za pamięć, odwiedziny i wszystkie komentarze. Pozdrawiam

24 komentarze:

  1. Kochana poducha jest fantastyczna!!! Ze wspaniałym motywem.
    Gratuluję 2 miejsca w wyzwaniu : )

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam te panele, są cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna poszewka, czekam na następne. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zakochałam się w tej podusi :)
    dzięki za udział w wyzwaniu Diabelskiego Młyna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. poducha genialna!!!! bardzo mi się podoba :)
    pozdrawiam serdecznie i zapraszam również do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję drugiego miejsca na podium i zachwycam się poduchą!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Podudzia jest cudowne. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo fajne połączenia kolorystyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Co to są te panele? Kwadraty materiałów, które trzeba zeszyć by powstała poszewka?
    Wzór reniferka cudny i poszewka bardzo udana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiolu dokładnie- są to gotowe kwadraty ok 50x50cm. Monż a znich zrobić kwadratowe poduchy ale widziałam, że dziewczyny obszywają przy konturze tworząc poduchy o kształtach zwierzaków. Tył zrobiłam z innej bawełny. Neiktórzy robią z minky.

      pozdrawiam

      Usuń
  10. Obłędna poducha :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Diabelskiego Młyna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękna jest ta poduszka! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zostawiony komentarz.

Tamborek dla Miszmasz Papierowy

 Hej wszystkim! Dzisiaj pokażę Wam tamborek na rocznicę ślubu z dużą ilością tekturek od Miszmasz Papierowy. W pracy użyłam papierów od Craf...