W listopadzie podczas Art in Town miałam przyjemność uczestniczyć w warsztatach Agi Arte Banale, na których uczyłam się kolorowania farbkami akwarelowymi. przyznaję fajna zabawa. Na pewno będę wracać do tego sposobu. Tylko powoli muszę się zaopatrzyć w odpowiednie farbki :P
I koniecznie stempelki Stacey Yaculi :)
Jak Wam się podoba?
W stemplach szczególnie tych dających tło zakochałam się ale same postacie też piękne - pingwinki, bałwanki, sówki, liski, króliczki :) Coś mikołaj mi narozrabiał i nie dostałam ich pod choinkę, na urodziny też się nie wyrobi :(
Dziś na tym kończę bo czasu jak zwykle mało. a lada dzień pokażę karteczkę wielkanocną - oj coraz bliżej święta :)
Pozdrawiam serdecznie.
Śliczne tagi:)
OdpowiedzUsuńJakie słodziutkie zwierzaczki :)
OdpowiedzUsuń