Moja lista tylko się wydłuża jeśli chodzi o pomysły ale pocieszam się tym faktem, że stale coś z niej wykreślam. Jak na przykład waga kuchenna zakupiona w zeszłym tygodniu w Lidlu za całe 50zł - idealnie pasuje do kuchni, w stylu jaki chciałam i jeszcze w czerwonym kolorze a takich w sklepach vintage nie było :) Jak widać listę skracam dlatego pozwalam sobie dołożyć nowe rzeczy, o których sobie pomarzę. A niedługo pokażę co trafiło w moje rączki, w moich wnętrzach a często z rąk blogowych koleżanek, którym dziękuję i niezmiennie podziwiam.
Kilka rzeczy, żeby móc je pokazać czekają na inne wymuszone zmiany lub włożenie odrobiny pracy - mam nadzieję, że się ze wszystkim powoli uporam. Najwyżej będzie na raty.
Tak na początek pokażę Wam coś, co mnie kusi już od dawna - niby kawałek papierowej torby ale pomysł rewelka i sam fakt, że jest prawie niezniszczalna - widziałam w realu, macałam i tarmosiłam. Rewelka.
Oprócz tego marzą mi się wełniane pufy do salonu - czerwona, brązowa. Już jedną mi babcia zrobiła ale okazało się, że potrzebuje pewnych zmian :( Zobaczymy jak to wyjdzie.
Tildowy skrzacik na czas świąteczny - jakby ktoś był chętny mi zrobić w ramach wymianki to ja się ślicznie uśmiecham :)
Tildowe pszczółki - mam już jedną od Cottoni ale jest tak piękna, że tylko rozbudziła moje chęci na więcej :)
Piękne robi Ania z Zakątka
Solniczka i pieprzniczka z GG
Girlanda z lal tildowych- jakie robi Ania z Zakątka (o niej więcej napiszę już niedługo :))
Nie ma nic piękniejszego niż spełnianie marzeń :) Chyba też sobie taka listę stworzę, ale obawiam się, że nie miałaby końca :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo,no spora lista ale muszę przyznać,że bliska moim gustom:)Też bym chciała z niej wiele drobiazgów:)A ja mam ochotę na GG ale na razie zbieram kasę:)
OdpowiedzUsuńAle śliczności, nic dziwnego że Ci się marzą :)
OdpowiedzUsuńI niech się spełnią te marzenia !
Pozdrawiam :)
ależ Ty masz kochana marzenia....hehehehehe....najważniejsze że je spełniasz :)
OdpowiedzUsuń