Zapewne każdy z Was dostaje kartki, listy (niestety w tych czasach to rzadziej- chyba że te z urzędów :P) i ma problemy gdzie to chować. Ja miałam puszkę po ciasteczkach idealnie pasującą rozmiarem na koperty. A że nie miało żadnego napisu informującego o zawartości tylko śliczne ptaszki na wierzchu to tym bardziej się nadawało. Niestety miejsce w pudełku się skończyło a mi żal wyrzucić stare kartki a tym bardziej nowe. Stąd powstała potrzeba nowego miejsca na takie rzeczy. Okazja się trafiła wraz z prezentem czekoladkowym - pralinki zniknęły w kilkanaście sekund jak moje trzy tornada się do nich dorwały. A pudełko kusiło:
I tak oto powstało:
Na pudełeczku stempelek magnoliowy, kolorowany copikami.
Specjalnie jest płasko, żeby na półce o nic nie zaczepiać i nic nie zepsuć.
Pudełko zgłaszam na dwa wyzwania:
- "Nowe życie starych rzeczy" na blogu Pomorze Craftuje
- "I jak Indygo" w Kartkowym ABC
Dziękuję za udział w wyzwaniu Kartkowego ABC :)
OdpowiedzUsuńŚliczne pudełeczko! Bardzo fajnie wykorzystałaś przezroczyste wieczko. Dekoracja jest subtelna i bardzo dziewczęca i pozwala na zerknięcie do środka ;) Dziękujemy za udział w wyzwaniu Pomorze Craftuje :)
OdpowiedzUsuńO widzisz, nie pomyślałam nigdy o takim wykorzystaniu pudełeczek wszelakich :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :)
OdpowiedzUsuńAch uwielbiam dostawac kartki , trzymam je w pudle w szafie ale przydaloby sie jakos je udekorowac. Twoj pomysl super
OdpowiedzUsuń