Dziewczęcy notesik

Nie wiem jak Wy ale mi potrzeba snu i to bardzo. Wierzę, że w najbliższych dniach choć trochę pośpię i odpocznę. Choć z tym drugim do końca czerwca będzie ciężko. Ja proszę już o wakacje :)

Dziś dorzucę notesik zrobiony dla koleżanki małego. Notesik personalizowany, z imieniem dziewczynki, z magnoliow,a dziewczynką na dokładkę. 

 W pracy użyłam swojego pierwszego foamiranowego kwiatuszka. Narazie taki skąpy mi się wydaje :) Jak widać mam kolejną technikę, nad którą trzeba popracować :)

Majowe dni uwielbiam miłością bezgraniczną. Uwielbiam, gdy wszystko kwitnie, szczególnie drzewa owocowe (ten zapach, barwy i wygłąd kwaitków) i jest tak cudownie ciepło. Wiosna tego roku nas nie rozpiszcza i więcej tych zimnych dni niż ciepłych. My wykorzystujemy póki co każdą ciepłą chwilkę na zrobienie czegoś fajnego, razem. Wycieczki małe i duże, może już niedługo dołożoymy do tego rowerowe wypady. Powoli wszystko skompletowane.  Zostaje sprawdzić mojego staruszka od lat nie wyjmowanego z piwnicy i zamontowanie siedziska dla Z. 

Jeden z ostatnich wypadów - Dzień Otwarty w naszej OSP - Ci co bywają u mnie na blogu wiedzą, że to u nas wielka miłość. Dlatego zabraknąć nas nie mogło:

Sprawdzenie techniczne wozów i sławne powiedzenie (kto wie to wie skąd) "no to ruszamy" :) i trafianie w wyznaczony punkt wodą

mała kolekcja u strażaków - potwierdza się reguła, że lego nie tylko dla małych chłopców

"Odbiór, słyszysz mnie?"

"Już jadę, bez odbioru"

Jutro w planach kolejna wycieczka. Mamy wielki plan na kolejny długi weekend ale co wyjdzie z planów jak tu i ogródek czeka, by się nim zająć i maluchy nie we wszystkich atrakcjach mogą wziąć udział. Zobaczymy jak to wyjdzie.

Nasz wypad do strażaków zgłaszamy na wyzwanie "Zrobione z mamą - Majówka"

Pozdrawiam wszystkich i uciekam bo jeszcze kilka rzeczy muszę zrobić zanim sen będzie mógł przyjść.