Ostatnio mam pracowity okres bo skończyłam i wysłałam kilka projektów wymiankowych. Możecie się śmiać ale część z tych wymianek trwała dłuższą chwilę zanim szczegóły zostały dogadane (pewien niezdecydowaniec wie o kim mówię :) a nawet dwóch takich miałam/mam - jeden już dostał a drugi wyjechał ha ha).
Ale miałam też wymiankę w iście ekspresowym tempie. Ja nie wiem jak i kiedy ta kobitka to robi ale czaruje cuda, na które się skusiłam dziękując w duchu, że się zgodziła i stworzy dla mnie wymarzone rzeczy - mam na myśli Olę z Handy Crochet - przemiłą osobę, cudowną matkę. Stworzyła dla moich dzieciaków cudowne czapy sowy (w tym motywie jestem zakochana od dawna), a dla malutkiej komplet króliczka i wszystko tak szybko, że aż nie wierzę. Ja uważam, że miałam znacznie mniej "roboty" a mi dłużej zeszło (ok oktłumaczę się jak miałam gości to w sumie 2 tyg miałam nic nie robienia :)) ale tworki dla Oli już są i mogę je pokazać. Baba nie chciała mieć niespodzianki (choć nie ujawniam wszystkich szczegółów :D) więc pokazuję.
Na początek podwójna plecionka ze swarovskiego biconkami w kolorze topaz (bałam się, że nie uzbieram kryształków na podwójne rzędy ale się udało i jest)
Z góry przepraszam za zdjęcia ale oswajam aparat dopiero :P Przy okazji dziękuję mojemu kochanemu mężowi za taki cudowny prezent, bo więcej ja się nim będę bawić i pstrykać zdjęcia.
Do tego Ola wybrała sobie marinową bransoletkę sznurkową
Odkąd jest Zuzka to polubiłam klimaty, że Mama i Córka noszą to samo. I nie mogłam się oprzeć, więc w ramach małej surprise podobna bransoletka dla córeczki Oli :)
Na ostatnim zdjęciu można dojrzeć, że zapięcie marine Oli zaoksydowałam, żeby lepiej się komponowało z blaszkami przy bransoletce.
A teraz się chwalę i podkradam zdjęcia Oli, żeby pokazać co dla nas zrobiła:
Sówki x 3 - największa jest z fioletem ulubionym kolorem F, środkowa z kolorem bul bul (wody jak twierdzi Sz) a najmniejsza podobno z ulubionym kolorem Z (tak przynajmniej twierdzą chłopcy).
I komplecik dla małej
Olu jeszcze raz dziękuję za cudowną wymiankę i te wspaniałości.
A ja zmykam ogarnąć ostatnie zamówienia, żeby przed wyjazdem mieć wszystko gotowe. Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
A na koniec kilka migawek z oceanarium w Konstanz
meduzy
rekinek
mała była bardzo zainteresowana
tunel z rekinami
To tyle na dziś :D
Beautiful bracelets!!! nice photos!!!
OdpowiedzUsuńThank you so much for your visit!!! I follow you now!
Besos, desde España, Marcela♥
Lovely photos! Amazing bracelets!! I also have a post about a DIY bracelet, if you want to take a look "HERE"
OdpowiedzUsuńYou have a great blog! I'd love if you checked out my blog, and if you like it, can we follow each other? I promise I’ll follow you back!
Have a nice day<3
x♥x♥
"Saúde & Beleza - Health & Beauty"
Przepiękne masz te bransoletki! Nic tylko wziąć i nosić :) Zapraszam do mnie, stworzyłam nowy blog i może Cię zainteresować ;) Pozdrawiam! http://curiouscreativeness.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńOMG!! Zakochałam się!!! A co najważniejsze - nie ma szans bym się odkochała :-) Twoje dzieła są cudne i już czekam z niecierpliwością na paczuszkę :-)) Dziękuję serdecznie za udaną współpracę! pozdrawiam Ola
OdpowiedzUsuńale czadowe rzeczy eobisz piekne bizutki :))))
OdpowiedzUsuńŚliczne zrobiłaś bransoletki :D fajnie dobrane kolory.
OdpowiedzUsuńCzapy są ekstra! :DDDDDDDDD świetna wymianka.
Oceanarium zachwyca! Niesamowite :)
Kiedy ściągasz do PL?? buziak!
Bransoletki sapo prstuodlotowe! A te sowki! Wow! Kobieto! Normalnie rozlozylas mnie tym wpisem na lopatki! Wow!
OdpowiedzUsuńa! A wycieczka bardzo fajna - uwielbiam takie miejsca!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia z oceanarium... ależ chłopaki ( i dziewczyna :-))będą mieć wspomnienia!
OdpowiedzUsuńa bransoletki śliczne po prostu!
całuski
śliczne bransoletki:) A sówki fantastyczne! :D gratuluję wymianki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńBransoletki rewelacyjne a sówki fantastyczne!!!
Super!
Dziękuję serdecznie za miłe słowa na blogu,to taki balsam dla duszy...
Ślę słoneczne pozdrowienia.
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com/
Dziękuje za rady i za obserwowanie mojego bloga ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńZachwyciła mnie bransoletka musztardowa, piękna.
O podobnych czapkach myślałam, ale raczej o małpkach niż sowach. Może w zimie uda się coś podobnego wydziergać.
Dziękuję za udział w moim candy.
Z pozdrowieniami
Monika