środa, 5 marca 2014

Black & white

Oj naczekała się ta bransoletka na zrobienie :( Aż mi jest wstyd. Pamiętacie jak pisałam Wam (TU) o uczeniu mnie dekupażu przez Martę z Deco-Pasji. Chciałam się jej odwdzięczyć za czas, obiad, naukę i obiecałam jej bransoletkę. Tak nie zobowiązująco (ja widzę, że u mnie tak nie można termin, termin i jeszcze raz termin to odrazu robię :)) i wyszło, że naczekała się dziewczyna. Grunt, że dostanie ją w dobrym momencie życia, gdy potrzebuje wsparcia. Taki drobiazg, który będzie dawał nadzieję.

Bransoletka chciałam, żeby była inna niż wszystkie wokół. Zależało mi, żeby wpasować ją w nowe trendy - czyli dużą ilość sznureczków na ręce. I tak powstało takie coś...


Materiały: onyks, koral biały, TOHO i szklane koraliki Jablonex.


Martuś mam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu :)

U nas żywe dni, w sumie jak zawsze. Zaczęły się pochody karnawałowe. Pisałam Wam o nich TU i TU. Chłopcy je uwielbiają. Zbierają zawsze stertę słodyczy na każdym :) Ja jestem zachwycona ilością, przygotowaniem maszyn, kostiumów. Coś niesamowitego. W ostatnim tygodniu byliśmy na trzech - w Lucernie (którą uwielbiam , byłam zaskoczona jak duży i piękny był pochód), w Würenlingen i w Niemczech w Villingen-Schwenningen (z ciekawości, żeby porównać z tymi szwajcarskimi). Kilka ujęć z pochodów.


Kto chce oberwać confetti? :D







Ostemplowani :)



Pilnować czapki - F trzyma na wszelki wypadek :)

To słodkości tylko z wczoraj (ta część, która dotarła do domu :P - łapanie czekolady to był wyczyn ale czego się nie robi :))

Nasza laba dobiega końca. Z sypiała do 8 więc nie musiałam zrywać się o poranku, nie trzeba było F na 8 odprowadzać. Laba. Za kilka dni powrót do rzeczywistości :( No cóż wszystko co dobre się kończy. Pozdrawiamy póki co z CH. 

7 komentarzy:

  1. Ale przepięknie. Mam nadzieje, że odpoczęłaś,Żałuję, że nie poprosiłam Cie o magnesik, ale może kiedyś. Buziaki. Dziękuję, jesteś cudownym człowiekiem.

    OdpowiedzUsuń
  2. ależ piękną bransoletkę wyczarowałaś...super...a wycieczka jak zwykle fajna...

    OdpowiedzUsuń
  3. bransoletka wyszla pieknie, piekna parad super zdjecia

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczna bransoletka, trafiłam tu przypadkiem i podoba mi sie to co tworzysz ;)pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  5. Bransoleta cudna, nie mam pojęcia jak sie to robi :-)
    Ale masz wesoło :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. O jejulku naprawdę? to dla mnie Beatko? prześliczna jest!!! sznureczki mniam, a te zawijaski i koraliczki mistrzostwo świata! No i moje kolorki :)
    CUDO :)
    Dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zostawiony komentarz.

Tamborek dla Miszmasz Papierowy

 Hej wszystkim! Dzisiaj pokażę Wam tamborek na rocznicę ślubu z dużą ilością tekturek od Miszmasz Papierowy. W pracy użyłam papierów od Craf...