Tak, tak zrobiłam wreszcie porządek na przydasiowych półkach i natrafiłam na resztki art clay w strzykawce. Odrazu powstały drabinki z niebieskimi cyrkoniami. Moja kolorystyka bo chcę je zostawić sobie :)
Pogoda się popsuła :( My w niedzielę poszliśmy na jesienny spacerek do lasu chyba w ostatni ciepły dzień. Wróciliśmy z wiadrami szyszek, jarzębiny, żołędzi. Coś z nich powstanie.
Spacerek
Pozdrawiam serdecznie.
Pogoda się popsuła :( My w niedzielę poszliśmy na jesienny spacerek do lasu chyba w ostatni ciepły dzień. Wróciliśmy z wiadrami szyszek, jarzębiny, żołędzi. Coś z nich powstanie.
Spacerek
Pozdrawiam serdecznie.
Śliczne kolczyki!:) Niebieskie - ech;)
OdpowiedzUsuńNiebieskie dla mnie też najlepsze.
OdpowiedzUsuńCudowne! To również i moja kolorystyka;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Piękne maleństwa :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :-)
OdpowiedzUsuń