Hi hi pisałam, że starszaki chore i że jest ciężko a to był dopiero początek bo i ja zostałam pokonana przez wirusa :( Przeleżałam z temperaturą i bólami mięśni cały dzień. Szczerze nie pamiętam z niego nic. Dobrze, że moja mama była akurat u nas i jakoś sobie radziła z chłopakami bo byłoby bardzo ciężko.
Ja stale dziergam coś nowego, dużego. Do czwartku muszę skończyć i wierzę, że pierwszą część będę miała gotową i zostanie mi najważniejsza, która już w 50% także jest wykończona.
W międzyczasie pokażę Wam kilka tworków w złocie.
Na początek lapis lazuli - granat z drobinkami w kolorze złota, który idealnie pasuje do oprawy złotej:
Do bransoletki zaczepiony jest charms ze srebra pr.925 pozłacany złotem.
Dorobiłam proste kolczyki, żeby sobie coś dyndało w uszku :)
Zafascynowana rzeczami "me like" chciałam mieć coś podobnego dla siebie. Stąd pomysł na bransoletkę z białym koralem - wiadomo, że nie jest to taka sama bransoletka bo nie o to chodzi. Ale niesamowicie spodobało mi się połączenie złota z bielą - już czuję, że w sutaszu coś powstanie w tych kolorkach (jak jeszcze jakiś biały sutasz po trzech najbliższych projektach mi zostanie :) bo dosłany z jednej firmy sprawdzonej okazał się ślicznym kremowym kolorem :D)
Zawieszka w kształcie koniczynki - jest prześliczna.
Myślałam też o różańcu ale przestałam mieć 100% przekonanie, że go chcę :) Myślę, że będzie przeróbka :(
A to nasza jedna z ostatnich wycieczek - fabryka czekolady Cailer :) pyyyychotka - tylko aparat nam zrobił psikusa więc wielu fajnych ujęć brak :(
Moje słodkie czekoladki:
W środku:
Degustacja - mniami
Aniu ilość zdjęć wystarczająca?:)
Z innych miłych rzeczy - chcę się Wam pochwalić, że zostałam przyjęta w szeregi grona twórców Galerii Unikatu - bardzo się cieszę i dziękuję.
To dla mnie poważna sprawa bo rok temu nie udało się - dla mnie z oczywistych powodów - za dużo niedociągnięć, kiepskie zdjęcia. Oj dużo by tego było do wymienienia. Uczyłam się w tym czasie, starałam, staram się tworzyć autorsko, używać nowych komponentów, co zostało docenione. Miło mi.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuje za wszystkie życzenia zdrówka.
Ja stale dziergam coś nowego, dużego. Do czwartku muszę skończyć i wierzę, że pierwszą część będę miała gotową i zostanie mi najważniejsza, która już w 50% także jest wykończona.
W międzyczasie pokażę Wam kilka tworków w złocie.
Na początek lapis lazuli - granat z drobinkami w kolorze złota, który idealnie pasuje do oprawy złotej:
Do bransoletki zaczepiony jest charms ze srebra pr.925 pozłacany złotem.
Dorobiłam proste kolczyki, żeby sobie coś dyndało w uszku :)
Zafascynowana rzeczami "me like" chciałam mieć coś podobnego dla siebie. Stąd pomysł na bransoletkę z białym koralem - wiadomo, że nie jest to taka sama bransoletka bo nie o to chodzi. Ale niesamowicie spodobało mi się połączenie złota z bielą - już czuję, że w sutaszu coś powstanie w tych kolorkach (jak jeszcze jakiś biały sutasz po trzech najbliższych projektach mi zostanie :) bo dosłany z jednej firmy sprawdzonej okazał się ślicznym kremowym kolorem :D)
Zawieszka w kształcie koniczynki - jest prześliczna.
Myślałam też o różańcu ale przestałam mieć 100% przekonanie, że go chcę :) Myślę, że będzie przeróbka :(
A to nasza jedna z ostatnich wycieczek - fabryka czekolady Cailer :) pyyyychotka - tylko aparat nam zrobił psikusa więc wielu fajnych ujęć brak :(
Moje słodkie czekoladki:
W środku:
Degustacja - mniami
Aniu ilość zdjęć wystarczająca?:)
Z innych miłych rzeczy - chcę się Wam pochwalić, że zostałam przyjęta w szeregi grona twórców Galerii Unikatu - bardzo się cieszę i dziękuję.
To dla mnie poważna sprawa bo rok temu nie udało się - dla mnie z oczywistych powodów - za dużo niedociągnięć, kiepskie zdjęcia. Oj dużo by tego było do wymienienia. Uczyłam się w tym czasie, starałam, staram się tworzyć autorsko, używać nowych komponentów, co zostało docenione. Miło mi.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuje za wszystkie życzenia zdrówka.
Bransoletki śliczne:)) Słodką wycieczkę sobie zafundowaliście:)) Gratuluję sukcesu!!!
OdpowiedzUsuńróżaniec ładny, ale czemu ma tak mało koralików?
OdpowiedzUsuńBransoletki są przepiękne, a lapis lazuli to mój ulubiony kamień :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Unikatu gratuluję :)
OdpowiedzUsuńBiżu cieszy jak zawsze... A ta filiżanka... nie dalej jak dwa miesiące temu rysowałam dziewczynki w takiej filiżance hihihi, no obrazek Twojego zdjęcia prosto z mojej wyobraźni :)))
Dziewczynki w filiżance!! Maryś, proszę Cię bardzo, pochwal się szerszej publiczności! Na punkcie filiżanek i filiżaneczek - również tych tyciuchnych, tyciutynieczkich na łyk espresso - mam fioła! Uwielbiam!
UsuńA Galerii Unikatu gratuluję, Beatko! Zapomniałam wcześniej napisać :*
OdpowiedzUsuńOooo gratuluję dostania się do galerii :)))(ja po namowach że się marnuje itd. zebrałam się w sobie i wysłałam zgłoszenie do jednej z najlepszych galerii, której współwłaścicielką jest mistrzyni wire wrapping - haha na bank się nie dostanę i zastanawiam się jak to na mnie wpłynie...;))śliczne bransoletki :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla całej rodzinki :))
Gratuluje przyjęcia do galerii ! Piękne bransoletki zrobiłas ,a zdjecia z fabryki czekolady sliczne :))
OdpowiedzUsuń...ja jako ryba wole zimne srebro niż złoto ale Twoje prace są fajne...super wycieczka z czekoladkami...normalnie zazdroszczę...widzę że najmłodsza czekoladka jest w spodenkach od cioci...hehehehhe...co do galerii to gratulacje, twórz cudeńka i wstawiaj...pozdrówki...
OdpowiedzUsuńśliczne bransoletki :) i gratulacje!
OdpowiedzUsuńPiękna biżuteria.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
no i znowu gratulacje- tak nie chronologicznie może, bo się cofam w Twoich postach, ale za to szczere bardo!!! super! należy się!
OdpowiedzUsuńa bransoletki urocze
całuski