Macie tak czasami, że zaczynacie jakiś projekt i nagle ściana nie wiadomo co dalej z tym fantem zrobić. Ja tak czasami miewam i często albo jakąś pracę skazuję na naturalną śmierć bo tak mi się nie podoba, że odpada albo odkładam taką rzecz na bok i leży czekając na jakiś pomysł. Z Kaśki projektem też tak było zaczęłam pełna werwy, rozrysowałam sobie jak co widzę i zaczęłam. Zrobiłam pierwszy element i rozpacz bo mi się zestawienie kolorystyczne zieleni z czernią nie podoba :( Normalnie cała rzecz przestała mi się podobać i już chciałam ją wyrzucić do kosza. Odłożyłam i zaczęłam robić kolczyki jakie miałyście możliwość oglądać w ostatnim poście. W kolczykach odrazu dołożyłam ciemniejszą zieleń i tak mi się wszystko zaczęło podobać, że do łask wrócił odłożony element z nowym pomysłem na niego. I tak powstała ozdoba do włosów, która Kasia umieściła na grzebyczku.
Ale skoro butterfly to musi być też i motyl
na broszce płaskiej
na broszce dużej
na kolczykach
A ja uciekam dalej ogarniać domek. Pozdrawiam serdecznie :)
Ale skoro butterfly to musi być też i motyl
na broszce płaskiej
na broszce dużej
na kolczykach
A ja uciekam dalej ogarniać domek. Pozdrawiam serdecznie :)
oooch, kolczyku przepiękne - uwielbiam kolczyki. A motyle na nich - jak widać - również (nie wiedziałam :)
OdpowiedzUsuńBroszka również śliczna - lubię też zielenie :)
Również w telegraficznym skrócie wśród pakowania - pozdrawiam :)
piekna broszka i ta soczysta zielen piekna
OdpowiedzUsuńŚliczne te motylki :D
OdpowiedzUsuńJa tak nie mam żeby coś zacząć i nie kończyć. raczej robię do końca i jak się nie nadaje do niczego to idzie w kosz.
Nawet ostatnio ratowałam bo poprułam materiał na spodenki i sztukowałam. wyszły ok.
Betko podziwiam Cię kochanie jesteś moją idolką. Wszystko co robisz jest takie piękne a sama jesteś tak piękną osobą :) nie mogę się nadziwić :)
ściskam mocno!
ozdoba wyszła super a i motylkowe drobiazgi urocze♥
OdpowiedzUsuńja raczej nie wracam do tego co mi nie poszlo... jesli już to z totalnymi zmianami.
buziolki
Też mi się tak zdarza :) wtedy najczęściej pruje i poprawiam ,chyba ,że mi nerwy puszczą ,to rzucam w kąt ;))
OdpowiedzUsuńPiękne biżutki :)
piekne!! a na takie kolczyki się czaje...;)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje prace, zdecydowanie zakochałam się:) Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńNiezrównane broszki Beatko, jestem ZACHWYCONA!!
OdpowiedzUsuńJasne, że czasem tak mam :) jeden projekt leżał prawie rok, ale wróciłam do niego i wyszedł bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńOzdoba bardzo ładna :)
Broszka, przepiękna :)
OdpowiedzUsuń