piątek, 18 lipca 2014

Znowu miętowo

Ten kolorek obecnie u mnie na tapecie stale się pojawia :) Może dlatego, że trafiłam na fimo w tym kolorze i piękne sznurki sutaszowe. Na sutasz chwilowo czasu nie ma - z 3 dzieci w domku non stop to i tak cud jak się uda coś porobić. A że cuda zdarzają się rzadko... :)

Post miał być jeszcze w czerwcu - w stylu, że miętą czerwiec zaczęłam i kończę. Nie udało się. Czasu zabrakło. To choć w lipcu pokażę Wam co tam wymociłam w tym kolorku.

I tak:

- kolczyki z kwiatuszkami dla teściowej


- kolejne :)


 - spinka mała w pastelach z miętą


- spinka cała w mięcie


- kolczyki z małymi pastelowymi kwiatkami


- kolejne spinki


- sztyfty różyczki


- sztyfty kwiatuszki


- muffiny miętowe



- jadeitowa bransoletka z ręką Fatimy


Trochę się tego uzbierało - choć niestety wiele rzeczy robione osobno. Brak czasu odczuwam szczególnie teraz, gdy każdego dnia całą ferajnę trzeba zająć a i rytm dnia jest rozjechany :) Choć dzielnie się staram to robótki kiepsko na tym wychodzą :D

Jutro zmieniamy klimat i jedziemy do dziadków, czekają na nas Bałtów i Kraków - już nie mogę się doczekać choć to tylko jednodniowe wypady będą.


Pozdrawiam Was serdecznie.

6 komentarzy:

  1. Beatko, ten miętowy kolor i mnie zniewala od pewnego czasu:) Wszystkie te male cudeńka, które zrobiłaś są śliczne:) Spineczki wprost zachwycające:) Dziękuję za odwiedziny w Zaciszu i pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne te miętowe spinki, mi też aktualnie ten kolor się podoba. Miłego pobytu u dziadków życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ależ piekne te Twoje maleństwa!
    dziękuję Beatko za miłe slowa- całuski!

    OdpowiedzUsuń
  4. fajne te biżutki miętuskowe porobiłaś...:)

    OdpowiedzUsuń
  5. cudowe Twoje prace! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zostawiony komentarz.

Karteczka komunijna dla dziewczynki dla Miszmasz Papierowy

 Hej wszystkim! Dzisiaj pokazuję karteczkę komunijną dla dziewczynki. Tekturki od Miszmasz Papierowy pięknie się na niej wkomponowały. Miłeg...