środa, 25 marca 2015

By sny dobre były... - nasz łapacz

Od wakacji je robimy - nasze własne łapacze snów - z dużą ilością frędzli, koronek, tasiemek i oczywiście piórek, są nawet dzwoneczki więc każde dotknięcie daje delikatny dźwięk :)

Przede wszystkim dla małego miał być ale dla próby zaczęliśmy dla Fifka. Trochę misz masz stylów (podpatrzenie Moi Mili - mam nadzieję, że na użytek własny nie będzie miał nikt mi za złe :)).

I tak pierwszy dla starszaka:







My już po imprezie, ledwo zipię (17tka przedszkolaków a po już tak na spokojnie z chrzestnymi i znajomymi). Na dokładkę mąż miał pogrzeb i to daleko więc zostałam sama na finiszu i musiałam jakoś ogarnąć- zdjęć kosmicznego kącika nie zrobiłam ani piniaty wykonanej własnoręcznie w kształcie statku kosmicznego :( Dobrze, że choć tort Kosmos - Układ Słoneczny się załapał na jakieś zdjęcia :) To go pokażę i pochwalę się co tam wymodziłam :P (lukier miał się na gładko rozwałkować a pomimo podsypywania cukrem pudrem przyklejał się do podłoża okrutnie aż jestem w szoku, że cokolwiek rozwałkowałam :)).

Dziś kończę i uciekamy do kina. Mam do pokazania post z doświadczeniami, pomysłami na prezenty Zuzkowe i z kompletem sutaszowym. Tylko czasu za mało na wszystko jak zawsze :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za zostawiony komentarz.

Karteczka komunijna dla dziewczynki dla Miszmasz Papierowy

 Hej wszystkim! Dzisiaj pokazuję karteczkę komunijną dla dziewczynki. Tekturki od Miszmasz Papierowy pięknie się na niej wkomponowały. Miłeg...