Oj robiłabym go dawno temu (rok?) i niedawno zdałam sobie sprawę, że jeszcze go nie pokazywałam. Wisiorek zrobiony na kursie z Kornelią Kubinowską Sunflowerkiem kochanym, który pokazuje nam świat biżuterii od strony praktycznej. Pokazała mi jakie błędy popełniałam. Co i jak lepiej wykorzystać. I w ten oto sposób powstał taki wisiorek:
Mam nadzieję, że i Wam się podoba :)
Pozdrawiam serdecznie
Jest po prostu boski, wooow!!
OdpowiedzUsuńJest zjawiskowy. Wykonany po mistrzowsku!
OdpowiedzUsuń:)
Bardzo fajnie wygląda. Ręcznie wykonana biżuteria zawsze mi się podobała.
OdpowiedzUsuńBeatko napisz mi proszę czy nadal jesteś zainteresowana moją serwetką, bo już od jakiegoś czasu jest gotowa...
kontakt do mnie: renatasito@interia.pl
Bardzo fajna technika, wisior jest zjawiskowy:)
OdpowiedzUsuń